Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Imię: Yamis
Pseudonim: Aniołek
Płeć: Mężczyzna
Wiek: Wygląda na 21, ale ma dużo więcej.
Ranga: Głębianin
Rasa: Demon
Moce: Yamis potrafi przywoływać ogień i formować go w dowolne kształty, oczywiście może go również użyć jako broni. Jeśli jest na prawdę mocno wkurzony wokół niego pojawiają się nieszkodliwe dla otoczenia ogniki.
Charakter: Yamis ma bardzo złożony charakter. Z pozoru jest spokojny, raczej nie wszczyna burd z byle powodu, aczkolwiek wyjątki się zdarzają, w końcu czasem trzeba się rozerwać. Jeśli ma dobry dzień, to naprawdę trudno wyprowadzić go z równowagi, a jeśli nie, cóż... Można go porównać do bomby z opóźnionym zapłonem. Jest pewny siebie, spokojnie można powiedzieć, że aż nazbyt. Urodzony manipulator, bawią go sytuacje, w których ludzie z łatwością poddają się jego wpływowi. Kłamanie przychodzi mu bez problemów. Nie lubi opowiadać o sobie, każde pytanie o rodzinę zbywa milczeniem. Należy do tych "zdemoralizowanych". Ludzkie używki i alkohol są mu doskonale znane. W rozmowy z innymi gęsto wplata ironię i sarkazm. Zdarza się mu być aroganckim i zwyczajnie złośliwym. Innych traktuje z rezerwą. Zaufanie komuś przychodzi mu z trudem, nawet przy dłuższej znajomości. Do kobiet podchodzi przedmiotowo. Nie wiąże się w dłuższe związki, raczej szuka kogoś na jedną noc.
Historia: Niechętnie dzieli się z innymi swoją historią. Jest na tym punkcie drażliwy.
Wygląd: Yamis należy do wysokich, mierzy 189 cm. Jest smukłej postury, nie przesadnie umięśniony. Ma bladą cerę. Jego twarz ma ostre rysy i mocno zarysowane kości policzkowe. Jego włosy są kruczoczarne i sięgają mu do łopatek. Ma stalowo szare oczy, w których pojawiają się szkarłatne przebłyski, kiedy jest pod wpływem silnych emocji. Przez większość czasu nosi je luźno rozpuszczone, ale jeśli już je spina to w luźny koński ogon, albo zaplata w warkocz. Na szyi ma tatuaż w kształcie płonącego feniksa, oprócz tego na ręce ma wytatuowane runy. Całe jego ciało pokrywają większe i mniejsze blizny. Największą ma na lewej nodze, na którą kuleje. Cechą, która bardzo wyróżnia go spośród innych demonów są skrzydła. Smoliście czarne, kiedy ustawi się pod słońce, widać na nich ciemno granatowe przebłyski. Jak na razie nic dziwnego prawda? Zaraz się to zmieni. Jego skrzydła, zamiast być zwykłe, skórzaste, mają pióra. Z tego powodu wzięło się jego przezwisko. Ubiera się swobodnie, najczęściej w ciemnej tonacji. Czarne koszulki, szare bojówki i wojskowe buty.
Dodatkowe: -Chodzą słuchy, że jego matka jest anielicą. On sam nie potwierdza tych plotek, ani nim nie zaprzecza, pozwala im krążyć.
-Ma "zwierzątko". Jest nim kruk o wdzięcznym imieniu Xylion. Yamis nauczył go gadać i teraz często tego żałuje. Ptaszysko ma niewyparzony dziób i odzywa się w najmniej odpowiednich momentach.
-Całkiem sporo czasu spędza na Ziemi.
Ostatnio edytowany przez Yamis (2015-06-08 18:13:29)
Offline
Akcept.
My blood taste like your defeat
Offline
Strony: 1